Wycieczka do jaskini lodowcowej Katla – jedyna całoroczna taka atrakcja!

geoislandia
geoislandia 11 min. czytania

Szukasz informacji o wycieczce do jaskini lodowcowej w Katli? Zastanawiasz się, jak ona wygląda, dla kogo się nadaje, ile trwa i kosztuje? W takim razie zapraszam cię na moją fotorelację z informacjami praktycznymi w tym oto wpisie. Jestem Demi, przewodniczką po Islandii, a oto mój geoturystyczny blog po tej fascynującej krainie lodu i ognia!

Wstęp

Jaskinia lodowcowa Katla (isl. Katla íshellir), to moja druga jaskinia w islandzkim lodowcu, którą odwiedziłam w życiu. Pierwszą była kryształowa jaskinia w Vatnajökull, do której wybrałam się z okazji 33 urodzin i którą zachwyciłam się całkowicie. Jaskinia w Katli rownież zrobiła na mnie duże wrażenie i wcale nie miałam poczucia powtórki z rozrywki! Niby dużo cech wspólnych, a jednak dwa różne doznania. Jaskinie lodowcowe są zdecydowanie jednymi z największych atrakcji Islandii i ogromnie polecam odwiedzić przynajmniej jedną z nich. Doświadczenie, które robi wrażenie nawet na mieszkańcach tego kraju, którzy – tak jak odwiedzający kraj turyści – zapamiętują je na całe życie.

Jaskinia lodowcowa Katla

Zacznę od tego, że jaskinia lodowcowa Katla, jest jedyną jaskinią tego typu, czyli naturalnie ukształtowaną w lodowcu, która dostępna jest do zwiedzania dla turystów przez cały rok. Znajduje się ona w południowej części Islandii, około 200 km od Reykjaviku i 20 km na północny wschód od miejscowości Vík í Mýrdal w jęzorze lodowcowym Kötlujökull, który jest częścią Mýrdalsjökull, czyli czwartego, co do wielkości lodowca w Islandii. Pod tą wielką pokrywą lodową znajduje się jeden z najbardziej aktywnych i największych wulkanów tego kraju, czyli wulkan Katla, od którego zresztą swoją nazwę wzięła jaskinia lodowcowa Katla. Subglacjalny wulkan centralny Katla wybucha średnio, co 20-80 lat, jednak jego ostatnia erupcja miała miejsce już ponad sto lat temu. Czy zatem wycieczka w okolice wciąż aktywnego i zagrażającego bezpieczeństwu wulkanu jest bezpieczna? Z przewodnikiem tak, chociaż życie i przebywanie w okolicy, np. mieszkanie w Víku, wiąże się z tym, że w każdej chwili trzeba być gotowym do ewakuacji, bowiem Katla może zacząć się budzić w każdej chwili, a jej erupcje są katastrofalne w skutkach.

Mapa lodowca Mýrdalsjökull i sąsiadującego Eyjafjallajökull

Wycieczka organizowana

Kötlujökull ma doskonałe usytuowanie, ponieważ znajduje się blisko popularnej wśród turystów miejscowości Vík, przy której z kolei znajduje się przynajmniej kilka dużych atrakcji turystycznych południowej Islandii. Dlatego łatwo zaplanować wycieczkę w lodowy interior, a biur organizujących taką przygodę jest kilka. Ja zdecydowałam się na biuro turystyczne Katla track i wycieczkę FastTrack Ice Cave Tour, która obecnie kosztuje 27.900 ISK (ok. 800 PLN). Natomiast wycieczki do jaskini lodowcowej Katla znajdziesz również u Troll Expeditions, czy Arctic Adventures, które oferują je w tej samej cenie i tak naprawdę niczym się nie różnią. Wszystkie grupy zatrzymują się w tym samym miejscu i mają ten sam (bardzo podobny) przebieg wycieczki. Ja wybrałam Katla track, bo najbardziej spodobała mi się nazwa tej firmy, taka najbardziej adekwatna do wycieczki.

Miejscem zbiórki było biuro Katla track w miejscowości Vík tuż przy stacji N1 (rezerwując wycieczkę online otrzymuje się szczegóły dotyczące miejsca zbiórki), a tym samym przy głównej drodze Islandii nr 1. Po zameldowaniu się w recepcji, przewodnik zaprosił nas do pojazdu, który widzisz na poniższym zdjęciu – jak widać dostosowany do trudnych warunków drogowych, które już niedługo przed nami.

Atmosfera wycieczki na początku była trochę nerwowa – przynajmniej dla mnie – ponieważ od ostatnich tygodni panowała wzmożona aktywność trzęsień ziemi na obszarze Mýrdalsjökull, a także miała miejsce podwyższona emisja gazów na rzece Múlakvísl, która spowodowana była przedostawaniem się do niej wód geotermalnych pochodzących spod lodowca. Dodatkowo Islandzkie Biuro Meteorologiczne ostrzegało podróżnych przed przebywaniem w rejonie wulkanu Katla właśnie z powodu zanieczyszczenia gazem. Dlatego nasz przewodnik miał przy sobie mały instrument pomiarowy stężenia gazów, dzięki czemu wiedzieliśmy, czy możemy przebywać tak blisko zanieczyszczenia.

Do podnóży lodowca Kötlujökull, w którym znajdują się jaskinie lodowcowe Katli, jechaliśmy z Víku około 45 minut. Najpierw drogą nr 1, a następnie wyboistym szutrem, który prowadzi przez rozległą równinę zajętą przez czarne piaski wulkaniczne. Latem jednak jest częściowo porośnięta łubinami, a góry na pierwszym planie zielenią, dzięki czemu te wszystkie elementy krajobrazu wspaniale ze sobą kontrastują.

Droga w interior.

Po dojechaniu na prowizoryczny parking, który znajdował się przed przekroczeniem rzeki, ruszyliśmy zwartą grupą prowadzoną przez przewodnika przed siebie, w stronę lodowca Kötlujökull. Ścieżka prowadziła przez w miarę równy teren, nie było żadnych podejść, jedynie dużo wulkanicznego piachu. Na tę wycieczkę warto ubrać bardziej zaawansowane buty sportowe, najlepiej górskie.

Początek trasy z parkingu do bazy pod lodowcem.

Dojście do bazy.

Po dotarciu do bazy pod lodowcem przyszła pora na założenie na buty raczków, a na głowę kask z reflektorem. Ekwipunek ten gwarantuje organizator wycieczki, tak więc nie ma potrzeby zabierania swojego sprzętu. I teraz, odpowiednio przygotowani do „eksploracji” ruszyliśmy w górę na jęzor lodowcowy. Początkowo, wytyczony przez przewodników szlak, wzdłuż którego została zainstalowana pomocnicza lina, prowadził przez kopce piasków wulkanicznych, z których dosyć szybko zaczęły wyłaniać się fragmenty lodu. Po kilku minutach wędrówki doszliśmy do ścian lodowca, które zaczęły wprowadzać nas do magicznej krainy lodu.

Początek szlaku – w górę przez piaszczyste kopce do ścian lodowca.

Poziom trudności szlaku określiłabym jako średniozaawansowany dla przeciętnego turysty, bowiem trzeba się nie tylko nieco wysilić idąc w górę, ale także zachować szczególną ostrożną chodząc po lodzie oraz bardzo prosto zamontowanych mostkach, a raczej wąskich deskach ograniczonych chwiejnymi linami. Ci z lękiem wysokości oraz niepewni w trudniejszym terenie mogą się tutaj zestresować, natomiast dla każdego aktywnego człowieka i przeciętnie sprawnego ruchowo – zarówno młodszego, jak i starszego – szlak nie powinien stanowić większych kłopotów. Miejscami jest stromo, ślisko i przepaściście, ale idąc rozważnie, przejdzie się bez problemu.

Główne przejście do jaskini lodowcowej Katla

Prowizoryczne mosty ograniczone linami, przez które prowadzi główny szlak tej wycieczki.

Wejście do jaskini lodowcowej Katla, a w zasadzie długiego naturalnie wyrzeźbionego w lodzie tunelu, dzięki zainstalowanym kładkom i liniom jest łatwe, choć dostarcza dużych, nieco przerażających wrażeń. Trzeba poruszać się powoli i bardzo ostrożnie, cierpliwie czekając na swoją kolej. Ruch turystyczny jest tutaj na tyle sprawnie prowadzony, że nie ma zastojów, kolejek, czy przepychania się i zazwyczaj mija się jedną lub dwie grupy turystyczne, idące w przeciwnym kierunku.

Główna „jaskinia”, a raczej tunel lodowcowy w lodowcu Kötlujökull, który był udostępniony dla ruchu turystycznego latem 2023 roku.

Tutaj zdradzę ci, że tak naprawdę nie istnieje tylko jedna jaskinia lodowcowa w Katli, ponieważ jak każdy lodowiec, ten również jest w nieustannym ruchu, a więc każdego roku kształtuje nowe tego typu formacje w lodzie. Przewodnicy lodowcowi są od tego, by znajdować w jęzorze lodowcowym najlepsze z nich, a następnie zabezpieczać je i udostępniać turystom, którzy mogą zwiedzać je stosunkowo bezpieczenie, ale wciąż tylko z doświadczonym przewodnikiem. Dlatego każda taka wycieczka jest unikatowa i to co widzisz na moich zdjęciach, może kolejnego roku wyglądać zupełnie inaczej.

Przechodząc przez kładki, widzi się pod sobą przepływające rzeki lodowcowe, którymi płyną brązowe wody lodowca, a dookoła siebie jego ściany, które jednak nie lśnią idealnie czystą bielą (czy błękitem), ale również są bardzo przybrudzone. Czarne warstwy w lodowcu Kötlujökull są piaskami i pyłami pochodzącymi z licznych erupcji wulkanicznych Katli. W przeciągu ostatniego tysiąca lat Katla wybuchła, aż dwadzieścia razy, tak więc tego materiału wulkanicznego nazbierało się tutaj w ogromnych ilościach. Pył i piasek uwięziony w lodzie powoduje nieco inne doznania estetyczne w porównaniu do błękitnych i wspaniale mieniących się w słońcu kryształowych jaskiń lodowcowych. Tu w Katli jest ciemno i dosyć ponuro, co jednak też ma swój wyjątkowy urok.

W zależności od przewodnika, będziemy mieli okazję dowiedzieć się więcej lub mniej na temat wulkanu Katli, jej ostatniej erupcji w 1918 i ciekawostek na temat lodowca, a także mieć bardziej lub mniej urozmoiconą wycieczkę, chociaż wszystkie przebiegają bardzo podobnie. W zasadzie zależy to od osoby prowadzącej grupę, jego chęci, czasu i pogody. To, co niektórych może zaskoczyć, przewodnikiem niekoniecznie będzie Islandczyk, a Polak!

Przeszliśmy przez biało-czarny lodowy tunel spokojnym tempem i z wystarczająco dużą ilością czasu na zrobienie pamiątkowych fotografii. Kolejna część wycieczki prowadziła znów po czarnych kopcach, w których się nieco zapadaliśmy, i w otoczeniu wielkich gór lodowych ze śmiesznymi spiczastymi stożkami popiołów wulkanicznych. Kilka minut poźniej doszliśmy do wodospadu brązowej, lodowcowej rzeki.

Droga powrotna prowadziła tą samą ścieżką, także ponownie przeszliśmy przez lodowy tunel Katli. Tutaj spędziłam nieco więcej czasu na robienie fotografii. Spójrzcie teraz na wspaniałe formacje lodowca, choć prawdę mówiąc żadne zdjęcie nie odda jego piękna.

Cała wycieczka trwała około 3 godzin i to jest szybsza wersja tej wycieczki.

Jaskinie lodowcowe na Islandii

Wszystkie jaskinie lodowcowe w Islandii:

  • Kryształowa jaskinia lodowcowa (lodowiec Vatnajökull, jęzor Breiðamerkurjökull) – sezon zimowy
  • Jaskinia lodowcowa w Skaftafell (lodowiec Vatnajökull, jęzor Skaftafellsjökull) – sezon zimowy
  • Jaskinia lodowcowa Katla (lodowiec Mýrdalsjökull, jęzor Kötlujökull) – cały rok
  • Jaskinia lodowcowa w lodowcu Langjökull – cały rok
  • Jaskinia lodowcowa w Muzeum Perlan w Reykjvík – cały rok

Mapa

Przez geoislandia
Śledź:
Jestem przewodniczką po Islandii, która z miłości do skał magmowych w 2016 roku przeprowadziła się z Krakowa do Reykjaviku. Strona Geoislandia to połączenie mojej pasji do geologii, turystyki i Islandii, na której publikuję przewodniki turystyczne oraz pomagam zaplanować najlepszą podróż do tej baśniowej krainy lodu i ognia!
Zostaw komentarz