Kolorowe pole geotermalne Þeistareykir

geoislandia
geoislandia 8 min. czytania

Podczas naszej zeszłorocznej podróży po arktycznym wybrzeżu Islandii, kilka razy zjechaliśmy w głąb wyspy, by dodatkowo zwiedzić różne atrakcje geoturystyczne. Jedną z nich było kolorowe pole geotermalne Þeistareykir, które znajduje się około 40 km od miejscowości Húsavík. Należy ono do jednych z najmniej znanych wśród turystów, choć wcale nie jest trudne do odnalezienia.

Pole geotermalne Þeistareykir

Zapewne większość turystów podróżujących po Islandii odwiedza takie pola geotermalne jak Seltún, Gunnuhver, Haukadalur z gejzerem Strokkur, Nesjavellir, Hveravellir, Kerlingarfjoll, Reykjadalur czy Námaskarð. Są to najczęściej polecane pola geotermalne w Islandii, choć jest ich znacznie więcej. Jeszcze nie do końca odkryte przez masową turystykę, ale mam wrażenie, że pomału się to zmienia, bo wszyscy są głodni nowych krajobrazów. Jednym z najmniej znanych pól geotermalnych jest Þeistareykir, które w ostatnim roku zaczęło coraz to bardziej zyskiwać na popularności. Powodem tego jest między innymi nowa, pokryta asfaltem droga, dzięki czemu atrakcja ta stała się dostępna dla każdego rodzaju samochodu.

Kolorowe pole geotermalne Þeistareykir było jedną z tych atrakcji, na którą trafiliśmy dzięki spojrzeniu na mapę geologiczną Islandii, a także sprawdzeniu, gdzie w północnej części Islandii znajdują się elektrownie geotermalne, bo to jest bardzo dobrą podpowiedzią, gdzie takich pól geotermalnych szukać. Następnie w jednej z naszych islandzkich książek trafiliśmy na rozdział właśnie o tym polu geotermalnym i tak się złożyło, że znajdowało się ono blisko naszej zaplanowanej, arktycznej trasy. Zatem nie mogliśmy nie skorzystać z okazji i nie odwiedzić Þeistareykir.

Þeistareykir jest jednym z najrzadziej odwiedzanych pól geotermalnych, które znajdują się na północy Islandii. W tej części kraju zazwyczaj odwiedza się obszar góry Námafjall, Krafli z kraterem Stóra-Víti oraz Leirhnjúkur. Wszystkie te trzy miejsca znajdują się nieopodal popularnego wśród turystów jeziora Mývatn. Natomiast Þeistareykir wcale nie jest od nich tak daleko odsunięte, a co więcej znajduje się blisko znanej miejscowości Húsavík.

Þeistareykir to dziś nie tylko kolorowe pole geotermalne, ale także elektrownia geotermalna, która została całkiem wybudowana, bo w 2017 roku. Z kolei w 2021 roku dokończono budowę drogi utwardzonej, która do niej prowadzi. Tak więc Þeistareykir od 2021 stało się nową i nie tak bardzo odległą atrakcją geoturystyczną Islandii.

Fotorelacja

Po pierwszych minutach jazdy w stronę Þeistareykir zatrzymujemy się na punkcie widokowym na miejscowość Húsavík oraz górę Húsavíkurfjall.

Tak wygląda droga prowadząca do elektrowni Þeistareykir oraz jej otoczenie.

Odcinek z Húsaviku do Þeistareykir minął nam szybko i sprawnie – jechało się naprawdę wygodnie i ekscytująco, bo w końcu czekała na nas całkiem nowa atrakcja, o której nigdy wcześniej nie słyszeliśmy. Kiedy wjeżdżaliśmy na teren elektrowni, to trochę nie wiedzieliśmy, w którą dróżkę skręcić i najpierw zatrzymaliśmy się przy jednym z odwiertów, a następnie na parkingu, przy którym postawiono nowiutkie tablice informacyjne.

Pierwsze spojrzenie na elektrownię z bardzo estetycznymi elementami architektonicznymi.

Na jednej z tablic informacyjnych zostało wyszczególnionych jedenaście miejsc ciekawych do zobaczenia w bliskiej okolicy Þeistareykir. Tak więc mając trochę więcej czasu oraz sprzyjającą pogodę warto powłóczyć się po tym obszarze nieco dłużej. My tym razem zdecydowaliśmy się tylko na zwiedzenie pola geotermalnego Þeistareykir, ponieważ podróżowaliśmy z naszym trzylatkiem, którego po prostu nie chcieliśmy na siłę ciągnąć w teren – zwłaszcza, że pogoda była deszczowa.

Z głównej drogi skręciliśmy na jedną z wielu niewielkich dróg żwirowych, które znajdują się na terenie elektrowni. Wcześniej przeczytaliśmy, że mamy kierować się na małą chatkę (w której można się zatrzymać, po uprzednim umówieniu się z Ómarem Egilssonem, tel. 866 4083), przy której znajduje się kolorowe pole geotermalne.

Zatrzymaliśmy się więc przy chatce na szerszym poboczu i od razu wiedzieliśmy, że dotarliśmy do właściwego miejsca. Oprócz nas nie było żadnych innych turystów, natomiast minęliśmy jednego Islandczyka, który był pracownikiem elektrowni. Bardzo się zdziwił, że nas napotkał, ale równocześnie serdecznie się z nami przywitał. Zanim odjechał jeszcze nam pokiwał głową, że jesteśmy w dobrym miejscu.

Chatka przy polu geotermalnym.

I faktycznie chatka jest dobrym miejscem początkowym, kiedy chce się zwiedzić pole geotermalne i okolicę. Tak naprawdę z tego miejsca można iść w każdą stronę i zdecydować się na krótszą, bądź dłuższą wędrówkę. My tak jak planowaliśmy, zdecydowaliśmy się podejść tylko do najbliższego fragmentu pola geotermalnego, do którego dzieliło nas dosłownie tylko kilka kroków.

Kiedy ujrzeliśmy pole geotermalne Þeistareykir, to znów zachwyciliśmy się tak bardzo, jak byśmy nigdy wcześniej tego typu atrakcji nie widzieli. Było pięknie, kolorowo, ale także trochę przerażająco. Przerażająco przez potężny huk, który dochodził do nas z elektrowni.

Podróżujemy z trzylatkiem, dlatego w takich miejscach musimy zachowywać szczególną ostrożność. Pola geotermalne nie są bezpiecznymi miejscami. Potrafią być zdradliwe, a Theistareykir nie jest w żaden sposób zabezpieczone. Nie ma barierek, lin, kładek, czy choćby jednej jakiejś (bardziej) oficjalnej ścieżki. Zwiedza się samodzielnie i jak zawsze na własne ryzyko. Jeżeli podróżujesz z dzieckiem, to zadbaj o to, by nie biegało po tym terenie i żeby jego ciekawość nie doprowadziła do jakiejś tragedii. Najlepiej za rączkę lub na rękach i z większym dystansem do tych cudownych, kolorowych źródełek.

Þeistareykir jest urocze. Gwarantuje piękne doznania estetyczne, baśniową atmosferę i łatwe zwiedzanie, chociaż trzeba być ostrożnym. Pole geotermalne znajduje się u podnóża góry Bæjarfjall, tak więc jego teren jest pagórkowaty. Jest to doskonałe miejsce na spełnianie swojej geoturystycznej pasji, ponieważ zobaczyć tu można fumarole, błotne źródła i innego rodzaju gorące źródła, a także wyjątkowo kolorową ziemię, gdzie dominują wszystkie odcienie czerwieni. Jest to również świetne miejsce na sesje zdjęciowe nie tylko ze względu na bardzo malowniczy teren, ale także dlatego, że raczej nigdy nie ma tu tłumów.

Wjechaliśmy też na kilka innych dróżek, aby rozeznać się nieco bardziej w terenie i co chwilę czekały na nas kolejne kolorowe gorące źródełka.

To, co nas wyjątkowo zaskoczyło to hałas wychodzący z elektrowni geotermalnej. Był tak ogromny, że powodował w nas niepokój. Chyba nigdy wcześniej nie byliśmy narażeni na tak dużo decybeli. Przy samym polu geotermalnym nie było tak głośno, ale gdy podjechaliśmy bliżej turbin, to było hardkorowo!

Dojazd i mapa

Aby dostać się do pola geotermalnego Þeistareykir, należy jechać drogą prowadzącą do elektrowni geotermalnej Þeistareykir, przy której się ono znajduje. Droga do elektrowni oraz pola geotermalnego jest utwardzona, wygodna i bezpieczna, tak więc dla małego, miejskiego samochodu nie jest ona trudna do pokonania. Z Husaviku dojazd do pola geotermalnego oraz elektrowni geotermalnej Þeistareykir prowadzi droga Þverholt. Należy cały czas nią jechać – powoli pnie się do góry i wjeżdża w islandzkie wyżyny. Po lewej stronie mija się wzgórze Húsavíkurfjall, a także punkt widokowy na nią.

Przez geoislandia
Śledź:
Jestem przewodniczką po Islandii, która z miłości do skał magmowych w 2016 roku przeprowadziła się z Krakowa do Reykjaviku. Strona Geoislandia to połączenie mojej pasji do geologii, turystyki i Islandii, na której publikuję przewodniki turystyczne oraz pomagam zaplanować najlepszą podróż do tej baśniowej krainy lodu i ognia!
Zostaw komentarz