Każdy region Islandii ma swoje znane wodospady. Na północy są to między innymi Goðafoss, Dettifoss, Aldeyjarfoss czy Æðarfossar. Dziś opowiem Ci o tym pierwszym, ponieważ z historycznego punktu widzenia jest on dla Islandii najważniejszy. A poza tym najłatwiej osiągalny i po prostu piękny – ale to ostatnie, to akurat nic nadzwyczajnego.
Objeżdżając Islandię dookoła trudno pominąć wodospad Goðafoss, ponieważ znajduje się zaraz przy drodze numer 1 (ring road). Nie jest potrzebny samochód terenowy ani zarezerwowanie większej ilości czasu na zwiedzanie. Po prostu po około 35 km z Akureyri, czyli mniej więcej po pół godziny jazdy, skręcasz w prawo na parking i jesteś na miejscu.
Goðafoss znajduje się na rzece Skjálfandafljót, która ma niecałe 180 km długości i jest czwartą, pod względem wielkości rzeką na Islandii. Rzeka ta bierze swój początek w północno-wschodniej części Islandii na krańcu lodowca Vatnajökull i wpływa do zatoki Skjálfandafljót, która znana jest z wystepowania wielorybów.
Wodospad jest jednym z największych na Islandii, który ma 12 m wysokości i 30 m szerokości, a kształtem przypomina półkole. Choć ma dwa spadki, to nie słyszałam, aby nazywano je oddzielnymi nazwami – jest to po prostu w całości Goðafoss.
Można do niego dotrzeć z dwóch stron, ponieważ znajdują się przy nim dwa parkingi. Pierwszy zjazd na pierwszy parking znajduje się przed wąskim i krótkim, jednopasmowym mostem, a drugi tuż za nim. Uważam, że wodospad, do którego dochodzi się z drugiego parkingu, tym za postem, wygląda bardziej spektakularnie – chociaż niezalżnie skąd na niego nie spojrzysz, wygląda pięknie.
Wschodnie wejście na wodospad
Moim zdaniem to właśnie z tej strony wodospad prezentuje się najładniej i właśnie tu widziałam fotografów, którzy ustawiali swoje aparaty do robienia ‘pocztówkowych zdjęć’. Z tej strony można również podejść do krawędzi rzeki, a więc być bardzo blisko Goðafoss. Dużo tu głazów i ciekawych form skalnych.
Zanim dojedziesz na parking, to patrz uważnie na rzekę, a zobaczysz jeszcze jeden – mniejszy, ale równie potężny w swojej sile – wodospad, który nazywa się Geitafoss. Zwróć uwagę również na ścieżki spacerowe, które znajdują się na tym obszarze. Naprawdę warto się tutaj powłóczyć. My spędziliśmy tu chyba trochę ponad godzinę, a przy ładnej pogodzie, moglibyśmy zdecydowanie dłużej. Oczywiście, jeżeli się spieszysz, to myślę, że 20 min wystarczy, aby odhaczyć to miejsce.
Goðafoss, czyli Wodospad Bogów!
O wodospadzie Goðafoss mówi się, że jest on wodospadem bogów (zresztą sama jego nazwa na to wskazuje). Islandia, po długich sporach, w 1000 roku oficjalnie porzuciła wierzenia pogańskie i przyjęła chrześcijaństwo. Oficjalnie ogłosił to Þorgeir Þorkelsson, który był pogańskim kapłanem. Symbolicznie, Þorgeir wyrzucił do wodospadu Goðafoss posągi bogów nordyckich, co miało właśnie oznaczać przejście Islandii z pogaństwa na chrześcijaństwo.
Kilka kilometrów przed Goðafoss (jadąc z Akureyri) można zahaczyć o wybudowany w 2000 roku kościółek, który powstał w tysięczną rocznicę przyjęcia przez Islandię chrześcijaństwa. Oczywiście został on nazwany imieniem Þorgeir.