Szepczące skały Hljóðaklettar

geoislandia
geoislandia 8 min. czytania

Hljóðaklettar, to skupisko skał o bardzo ciekawych kształtach, które są pozostałościami po dawnych wulkanach. Znajdują się  w kanionie Jökulsárgljúfur w Parku Narodowym Vatnajökull w północnej części Islandii. Atrakcję tę można zobaczyć z punktu widokowego, który znajduje się obok parkingu lub udać się na przyjemny i nietrudny spacer, który najczęściej zajmuje od około pół godziny do dwóch godzin.

Atrakcje kanionu Jökulsárgljúfur

Jokulsargljufur to jeden z bardziej popularnych kanionów na Islandii, który znajduje się w północnej części Parku Narodowego Vatnajokull na północy Islandii. Przepływa przez niego rzeka lodowcowa Jökulsá á Fjöllum, która jest drugą najdłuższą rzeką w kraju. Swoje źródła czerpie z lodowca Vatnajökull i płynie na północ, uchodząc do Morza Grenlandzkiego. Kanion oferuje turystom wiele zróżnicowanych pod względem długości i stopnia zaawansowania pieszych szlaków turystycznych oraz atrakcji geoturystycznych, które uznaje się za jedne z największych w tym kraju. Do najpopularniejszych miejsc w regionie Jokulsargljufur należy jeden z najpotężniejszych w Europie wodospadów, czyli Dettifoss, a także pozostałe wodospady, które znajdują się nieopodal niego – Selfoss i Hafragilsfoss oraz nieco mniej znane Hólmárfossar oraz Réttarfoss. Innym bardzo znanym miejscem w tej okolicy jest przylegający do Jökulsárgljúfur kanion Ásbyrgi, który wraz z wodospadem Dettifoss oraz jeziorem Mývatn usytuowanym na południowy zachód od Jokulsargljufur, wytyczają bardzo popularną trasę turystyczną o nazwie Diamentowy Krąg.

Hljóðaklettar – spacer wśród szepczących skał

Do Hljóðaklettar po raz pierwszy dojechaliśmy przy okazji naszej tegorocznej podróży po arktycznym wybrzeżu Islandii (Droga Arktycznego Wybrzeża). Miejsce to jest bardzo łatwo osiągalne, kiedy podróżuje się do Ásbyrgi i Dettifoss, ponieważ znajduje się mniej więcej w połowie drogi pomiędzy nimi. Przy dobrej pogodzie, jak najbardziej można dotrzeć do wszystkich tych atrakcji w ciągu jednego dnia.

Hljóðaklettar znajduje się pod wschodnimi zboczami wzgórza Langavatnshöfði, na południe od czerwonych wzgórz Rauðhólar i na północ od doliny Vesturdalur. Na mapie tego obszaru można znaleźć dwa parkingi. Pierwszy, który do niedawna był jedynym, na mapie Google zaznaczony jest jako Hljóðaklettar Parking Area. Jest to parking, który znajduje się nieopodal pola namiotowego, a także bliżej wodospadu Dettifoss. Z niego wycieczka do skałek zajmuje około pół godziny i prowadzi bardzo prostym szlakiem. Niestety parking jest obecnie (prawdopodobnie tylko tymczasowo) zamknięty.

Dlatego my, podczas naszej tegorocznej podróży po Jokulsargljufur, zatrzymaliśmy się na drugim, czyli nowym parkingu Hljóðaklettar Parking Area 2. Jest to parking, z którego wychodzi szeroka i żwirowa ścieżka, która nie doprowadza do skałek, ale fantastycznego na nie punktu widokowego. Punkt widokowy znajduje się na krawędzi wzgórza Langavatnshofdi (Langavatnshöfði) i wystarczy tylko kilka minut, aby z parkingu do niego dojść.

Natomiast, aby dotrzeć do skałek Hljodaklettar należy z tego parkingu skręcić na niepozorną ścieżkę, która prowadzi na północ, w stronę Asbyrgi (a także czerwonych wzgórz, które wyraźnie są stamtąd widoczne).

Hljóðaklettar Parking Area 2

Ścieżka prowadząca na punkt widokowy

Malowniczy krajobraz na Hljodaklettar i Vesturdalur

Czerwone wzgórza Raudholar

Początkowo idziemy wąską, wydeptaną w ziemi ścieżką, która prowadzi przez krzaczki z jagodami. Akurat jesteśmy tutaj podczas sezonu jagodowego (początek września), więc nie odmawiamy sobie kilku przerw po drodze, by najadać się do syta tymi słodszymi i bardziej kwaśnymi owocami. Oprócz jagód na Islandii rosną również bażyny, które są charakterystyczne dla tundry.

Krzaczki jagód na początku szlaku

Pierwsza część szlaku prowadzi nas raczej po płaskim terenie, który lekko opadał w dół. W pewnym momencie zaczął on delikatnie stromieć i zaczęliśmy schodzić delikatnym żwirem, ale wciąż nie było to nic wymagającego. W końcu znaleźliśmy się u podnóża czerwonych, zbudowanych ze scorii, wzgórz Raudholar, gdzie nasz szlak się rozwidlał. W tym miejscu musieliśmy podjąć decyzję, czy przedłużamy wycieczkę o czerwone wzgórza – po Raudholar również został poprowadzony szlak – czy od razu schodzimy do skałek Hljodaklettar.

Z racji tego, że podróżowaliśmy z naszym trzylakiem, to nie chcieliśmy zmieniać wcześniej ustalonego planu i od razu skierowaliśmy się do krainy bajecznych skał. Kajetan lubi piesze wędrówki, ale wciąż jest małym dzieckiem, które nagle może się zmęczyć, czy znudzić, dlatego staramy się wybierać dla nas trasy prostsze i krótsze, abyśmy w razie czego mogli w miarę szybko wrócić do samochodu. Z tego też powodu zdecydowaliśmy się zwiedzić Hljodaklettar szlakiem podstawowym, czyli odwiedzając najpopularniejsze skałki i nie obchodzić każdej dookoła, co na pewno jeszcze kiedyś nadrobimy.

Tymczasem weszliśmy na teren Hljodaklettar, gdzie po raz kolejny islandzka przyroda nas oczarowała. Im bliżej podchodziliśmy skał, tym bardziej wydawały nam się imponujące. Mieliśmy wrażenie, jakbyśmy się znaleźli w jakiejś magicznej krainie elfów, a to znowu potęga wnętrza Ziemi uformowała takie fenomenalne krajobrazy. Co więcej, przez większość czasu byliśmy tu całkiem sami, co jeszcze bardziej potęgowało nasz zachwyt. Ach, no i ta jesienna kolorystyka – najpiękniejsza! Początek września to był doskonały termin na ten spacer.

W Hljodaklettar zwiedza się skały, które są bardzo fikuśne w swoich kształtach. Są wysokie, nachylone pod różnymi kątami i prezentujące różne skalne wzornictwo. Są słupy bazaltowe, groty i inne, różnorodne formy skalne.Te najbardziej charakterystyczne otrzymały swoje nazwy – np. Kastalinn (Zamek), Kirkjan (Kościół), Skuggi (Cień) i Tröllið (Troll). Przy żadnej nie da się przejść obojętnie, dlatego im więcej czasu możesz poświęcić temu miejscu, tym lepiej. Zwiedzanie Hljodaklettar najczęściej zajmuje od około 30 minut do dwóch godzin – w zależności od wyboru szlaku. My wyruszając z parkingu nr 2 wydłużyliśmy sobie dojście do tej atrakcji (z parkingu nr 1 jest szybciej), dlatego na miejscu zdecydowaliśmy się tylko na podstawowe zwiedzanie Hljodaklettar.

Natomiast jeżeli nie ogranicza cię pogoda, czas oraz kondycja, to serdecznie polecam Ci przejść się szlakiem dookoła Hljodaklettar, a także przedłużyć wycieczkę o czerwone wzgórza Raudholar, skalne kolumny Karl og Kerling oraz wzgórze Eyjan. Wówczas możesz odbyć cudowną, kilkugodzinną pieszą wędrówkę po bardzo malowniczym terenie. Szlak podstawowy i bardzo prosty jest oznaczony kolorem niebieskim. Natomiast trudniejsze kolorem czerwonym. Wszystkie szlaki Vesturdalur znajdziesz tutaj: vatnajokulsthjodgardur.is. Hljodaklettar najlepiej jest zwiedzać latem, czyli od czerwca do września.

Skuggaklettur

Geologia Hljodaklettar

Teraz kilka słów o geologii tego miejsca. Czym są skały Hljodaklettar? Dlaczego mają tak intrygujące kształty?

Hljodaklettar jest doskonałym przykładem neków wulkanicznych, czyli stromych i przepaścistych wzgórz o poszarpanych i urwistych ścianach, które zostały zbudowane przez lawę zastygłą w kominach wulkanicznych. Wulkany, które tu występowały, z racji tego, że były one zbudowane z luźnego, nietrwałego (scoriowego) materiału, zdążyły zostać zniszczone w wyniku niszczącej działalności wody i wiatru. Natomiast lawa, która wypełniła ich kominy była dużo bardziej odporna na erozję i dziś tworzy ona charakterystyczne, bazaltowe wzgórza. Wiek Hljodaklettar nie jest do końca określony, ale skałki prawdopodobnie liczą około dziesięciu tysięcy lat, a sama erupcja była związana z systemem wulkanicznym Krafla (źródło).

Dodatkową ciekawostką jest specyficzna akustyka Hljodaklettar, która powoduje, że nazywa się te skałki szepczącymi lub echo-skałkami.

Kirkjan

Mapa i dojazd

Hljóðaklettar znajduje się około 20 minut od wodospadu Dettifoss (strona zachodnia), nieopodal drogi numer 862. Dojazd do punktu widokowego prowadzi drogą utwardzoną, a więc jest ona osiągalna dla każdego rodzaju samochodu.

Przez geoislandia
Śledź:
Jestem przewodniczką po Islandii, która z miłości do skał magmowych w 2016 roku przeprowadziła się z Krakowa do Reykjaviku. Strona Geoislandia to połączenie mojej pasji do geologii, turystyki i Islandii, na której publikuję przewodniki turystyczne oraz pomagam zaplanować najlepszą podróż do tej baśniowej krainy lodu i ognia!
Zostaw komentarz